Dlaczego jednak dziecko płacze? Nie raz pewnie Ci się wydaje, że histeryczny płacz niemowlaka nie ma żadnego powodu. Niemowlę ciągle płacze, mimo, że ze wszystkich sił starasz się je uspokoić. Płaczące dziecko jest frustrujące, zwłaszcza kiedy wydaje się, że nie ma sposobu na to, żeby skłonić je do zaprzestania płaczu.
Pierwszym krokiem w celu zbadania sytuacji powinna być rozmowa telefoniczna – fot. Fotolia Wakacje i ferie zimowe to czas, gdy dzieci wyjeżdżają samodzielnie na zorganizowany wypoczynek. Wiele z nich robi to po raz pierwszy. Pomimo rodzicielskich obaw, dla większości dzieci taki wyjazd to czas wspaniałej zabawy i wielu pozytywnych wrażeń. Zdarza się jednak, że mimo wcześniejszych przygotowań, dziecko już drugiego dnia dzwoni płacząc i chce wracać do domu. Jak zareagować? Czy powinniśmy natychmiast spełniać jego życzenie? Nie ulegajcie panice! Poznajcie przyczynę Rozmawiając z dzieckiem oceńcie, czy powód nie jest zbyt błahy aby zabierać je z obozu: kłótnia z koleżanką lub kolegą, kasza na obiad, której nie lubi, zajęcia sportowe, których w domu ma zdecydowanie mniej, ale też brak elektroniki (tablet, telefon), obowiązek dostosowania się do planu dnia, obozowa dyscyplina… Zobacz też: Kevin sam na obozie. Czyli kilka słów o tym, jak spakować walizkę dziecka na zimowy wyjazd Dajcie dziecku czas! Pierwszy krok w celu zbadania sytuacji to rozmowa telefoniczna. Kiedy dziecko zadzwoni, pozwólcie mu się wyżalić, ale nie wzbudzajcie w nim dodatkowo ckliwych emocji. Nie skupiajcie się na omawianiu poczucia smutku i chęci powrotu. Starajcie się przekazać słowa otuchy, wsparcia, zachęcajcie do działania w czasie zajęć. Nie przedłużajcie rozmowy w nieskończoność. Lepiej umówić się na kolejny telefon za dwa dni pamiętając jednak, że zbyt częste rozmowy telefoniczne nie ułatwiają dziecku oswojenia się z nowymi warunkami. Porozmawiajcie z opiekunem Niezależnie od powodu jaki wywołał takie emocje, powiadomcie o sytuacji opiekuna. Relacja dziecka nie powinna stanowić jedynego źródła informacji. Jeśli rzeczywiście przyczyna nie jest poważna, dużo łatwiej będzie wam wspólnie zażegnać kryzys. Od opiekuna dowiecie się, czy dziecko ma taki nastrój przez cały dzień, czy tylko w przerwach między zajęciami lub wieczorem. Być może poinformuje was o jakiejś przykrej sytuacji, o której dziecko wstydzi się opowiedzieć przez telefon. Zobacz też: Rodzina aktywna fizycznie. Przestań się lenić! Odróżnijcie traumę od tęsknoty Jeśli nie wydarzyło się nic złego, dziecko bawi się dobrze, a smuci tylko między zajęciami, przed snem lub kiedy rozmawia z wami przez telefon, najprawdopodobniej przyczyną jest tęsknota. To naturalne uczucie świadczące o poprawnej więzi z najbliższymi. Zwykle po kilku dniach udaje się zapanować nad sytuacją i dziecko zaczyna funkcjonować jak pozostali, a na koniec wraca do domu z poczuciem sukcesu. Jeśli wszystko zawiedzie Jeżeli mimo wszelkich starań ze strony rodziców i opiekunów dziecko nadal ma kłopot z aklimatyzacją, zupełnie nie akceptuje warunków, zajęcia nie sprawiają mu radości i nie chce w nich uczestniczyć, płacze i upiera się przy powrocie, lepiej jest je zabrać do domu. Pamiętajcie, że wyjazd ma być przede wszystkim dobrą zabawą po której pozostaną wesołe wspomnienia, a nie tylko próbą samodzielności. Każde dziecko ma własny czas na wyfrunięcie spod skrzydeł rodziców i jest to związane z jego rozwojem emocjonalnym. Nie przyspieszajcie tego procesu na silę. Podejmując decyzję o pierwszym samodzielny wyjeździe dziecka, kierujcie się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Absolwentka Wyższej Szkoły Trenerów Sportu, trener szermierki. Kilkukrotnie nagradzana przez Ministra Edukacji za osiągnięcia szkoleniowe w dziedzinie sportu i kultury fizycznej. Organizator wypoczynku dla dzieci i młodzieży wg autorskiego programu EduAkcja Sport Sztuka Rozwój. fot. Przeprowadzone badanie dowodzi, że długoterminowe posiadanie zwierząt domowych wiąże się z wolniejszym spadkiem zdolności poznawczych. Dowiedzmy się więcej. Zwierzęta a funkcje poznawcze Według wstępnych badań opublikowanych 23 lutego 2022 r., posiadanie zwierzaka takiego jak pies lub kot, zwłaszcza przez pięć lat lub dłużej, może wiązać się z wolniejszym spadkiem funkcji poznawczych u osób starszych. „Wcześniejsze badania sugerowały, że więź człowiek-zwierzę może mieć korzyści zdrowotne, takie jak obniżenie ciśnienia krwi i stres” – powiedziała autorka badania Tiffany Braley, „Nasze wyniki sugerują, że posiadanie zwierząt domowych może również chronić przed spadkiem funkcji poznawczych”. W badaniu przeanalizowano dane poznawcze pochodzące od 1369 starszych osób w wieku średnio 65 lat, które na początku badania miały normalne zdolności poznawcze. 53 proc. z nich posiadało zwierzęta domowe, a 32 proc. posiadało zwierzęta przez pięć lat lub dłużej. Spośród uczestników badania 88 proc. było rasy białej, 7 proc. rasy czarnej, 2 proc. było Latynosami, a 3 proc. było innego pochodzenia etnicznego lub rasy. Badacze wykorzystali dane pochodzące z Health and Retirement Study. W przeprowadzonym badaniu wykonano wiele testów poznawczych. Naukowcy wykorzystali te testy poznawcze do opracowania złożonego wyniku poznawczego dla każdej osoby, w zakresie od 0 do 27. Wynik złożony obejmował wspólne testy odejmowania, liczenia i przypominania słów. Następnie badacze wykorzystali złożone wyniki poznawcze uczestników i oszacowali powiązania między latami posiadania zwierząt domowych a funkcjami poznawczymi. Zobacz też: Jak rozmawiać z dziećmi o seksie? Co się okazało? W ciągu sześciu lat wyniki poznawcze spadały u właścicieli zwierząt domowych w wolniejszym tempie. Różnica była najbardziej zauważalna wśród właścicieli długoterminowo posiadających zwierzęta. Biorąc pod uwagę inne czynniki, o których wiadomo, że wpływają na funkcje poznawcze, badanie wykazało, że długoterminowi właściciele zwierząt domowych mieli średnio złożony wynik poznawczy o 1,2 punktu wyższy w ciągu sześciu lat w porównaniu do właścicieli innych niż zwierzęta domowe. Naukowcy odkryli również, że korzyści poznawcze związane z dłuższym posiadaniem zwierząt domowych były silniejsze u dorosłych czarnoskórych, dorosłych z wyższym wykształceniem i mężczyzn. „Ponieważ stres może negatywnie wpływać na funkcje poznawcze, potencjalne skutki posiadania zwierząt domowych, które mogą buforować stres, stanowią prawdopodobną przyczynę naszych odkryć” – powiedział Braley. „Zwierzę towarzyszące może również zwiększyć aktywność fizyczną, co może korzystnie wpłynąć na zdrowie poznawcze.” Ograniczeniem badania było to, że długość posiadania zwierzęcia była oceniana tylko w jednym punkcie czasowym, więc informacje dotyczące ciągłego posiadania zwierzęcia były niedostępne. Źródło: Science Daily Zobacz też: Preferencje seksualne zmieniają się. Wpływ na to ma uczenie się? Najnowsze badania przeprowadzone przez Penn State wykazały, że u dzieci, które już od najmłodszych lat miały pozytywne, ciepłe i przepełnione miłością relacje ze swoimi rodzicami/opiekunami, ryzyko otyłości było mniejsze. Dowiedzmy się więcej. Co dowodzą badania? „Wiele dyskusji na temat otyłości u dzieci i innych zagrożeń dla zdrowia koncentruje się na identyfikacji i badaniu narażenia na ryzyko” – powiedziała Brandi Rollins, profesor ds. zdrowia biobehawioralnego. „W naszej analizie przyjęliśmy podejście oparte na sile. Odkryliśmy, że wspierająca rodzina i środowisko na wczesnym etapie życia dziecka, może przewyższać niektóre skumulowane czynniki ryzyka, z którymi mogą się zmierzyć dzieci”. Badanie „Rodzinne aktywa psychospołeczne, regulacja zachowania dzieci i otyłość” zostało opublikowane w czasopiśmie Pediatrics. W artykule Rollins i Lori Francis (profesor nadzwyczajny zdrowia biobehawioralnego), przeanalizowali dane pochodzące od ponad 1000 par matka-dziecko i odkryli, że wczesna ekspozycja dzieci na rodzinne aktywa psychospołeczne – w tym dobre środowisko domowe, ciepło emocjonalne ze strony matki i zdolność dziecka do samoregulacji – zmniejsza ryzyko rozwoju dziecięcej otyłości. Czynniki te działały ochronnie nawet wtedy, gdy dzieci były narażone na rodzinne ryzyko otyłości, w tym ubóstwo lub depresję matek. „Badania nad rodzicielstwem wykazały, że tego rodzaju aktywa rodzinne wpływają na zachowanie dzieci, sukces w nauce, karierę i – co nie jest zaskakujące – zdrowie” – powiedziała Rollins. „Istotne jest, że czynniki te chronią również przed otyłością u dzieci, ponieważ badane przez nas aktywa rodzinne w ogóle nie są związane z jedzeniem ani dietą. Pocieszająca jest świadomość, że zapewniając kochające, bezpieczne środowisko, możemy zmniejszyć ryzyko otyłości u dzieci”. Zobacz też: Jak rozmawiać z dziećmi o seksie? Poważna otyłość Uważa się, że dzieci cierpią na otyłość, gdy ich wskaźnik masy ciała (BMI) jest wyższy niż u 95% innych dzieci w ich wieku i płci. Istnieje jednak duża zmienność BMI dzieci, które przekraczają próg otyłości. Uważa się, że dzieci, których BMI jest o 20% wyższe od progu otyłości, mają ciężką otyłość. Naukowcy odkryli, że dzieci, które miały wczesną ciężką otyłość, nie były narażone na większe ryzyko rodzinne niż dzieci, które nie były otyłe. Jednak dzieci z ciężką otyłością miały mniej miłości i wsparcia rodzinnego niż dzieci, które nie były otyłe lub wykazywały umiarkowany poziom otyłości. Potrzebne są dalsze badania, aby zrozumieć, które czynniki przyczyniają się do rozwoju ciężkiej otyłości, a które zmniejszają ryzyko. „Chociaż odkrycia dotyczące ciężkiej otyłości mogą wydawać się zniechęcające, dają pewną nadzieję” – wyjaśniła Rollins. „Niektóre czynniki ryzyka, takie jak ubóstwo gospodarstw domowych, mogą być bardzo trudne do zmiany. Z drugiej strony niektóre zachowania mogą być łatwiejsze do zbudowania. Ludzie mogą nauczyć się responsywnego rodzicielstwa. To zachęcające, że rodzicielstwo naprawdę ma znaczenie, że rodzina ma znaczenie”. Co mogą zrobić rodzice? Badanie to koncentrowało się na otyłości u dzieci, ale naukowcy stwierdzili, że rodzice mogą poprawić wiele wyników dla swoich dzieci, ucząc się umiejętności responsywnego rodzicielstwa. Znajomość umiejętności responsywnego rodzicielstwa może jednak nie prowadzić bezpośrednio do wdrożenia tych umiejętności w domu. „Nikt nie może przeczytać broszury o samochodach i nagle spodziewać się, że będzie nimi jeździć” – powiedział Rollins. „Prowadzenie pojazdu to umiejętność, która wymaga edukacji i praktyki. To samo dotyczy responsywnego rodzicielstwa” – powiedziała Rollins. „Pracownicy zdrowia publicznego, klinicyści i badacze muszą współpracować, aby pomóc rodzinom w rozwijaniu zasobów psychospołecznych, w tym reaktywnego rodzicielstwa i zorganizowanego środowiska domowego” – kontynuowała. „Może to poprawić wskaźniki otyłości u dzieci i inne ważne wyniki dotyczące jakości życia”. Źródło: Science Daily Zobacz też: Nadwaga i otyłość u dzieci to plaga współczesnych czasów? Zobacz, gdzie leży źródło problemu fot. Samica gupika wybierze partnera z czarnym czy z pomarańczowym ornamentem? To zależy od okoliczności, ale również od historii osobniczej. Preferencje dla cech partnerów mogą być nabywane w tzw. procesie uczenia asocjacyjnego, a więc związanego z wytwarzaniem pozytywnych skojarzeń. Kolorowe skrzydła samców motyli, oszałamiający ogon samców pawia, rajskich ptaków czy głuszca, przedziwne kolory na pysku samców mandryli… Jakie procesy doprowadziły do powstania takich nieoczywistych i czasem utrudniających życie cech? Dlaczego samice tych gatunków uważają takie nietypowe cechy za atrakcyjne? W wiedzy o tym, jak dochodzi do powstawania preferencji dotyczących niektórych cech partnerów, jest jeszcze sporo luk. Polska badaczka – Magdalena Herdegen-Radwan z Zakładu Ekologii Behawioralnej z Uniwersytetu Adama Mickiewicza postanowiła sprawdzić eksperymentalnie, czy można sztucznie wyuczyć samice preferowania jednych cech ornamentu samca wobec innych cech. Kluczem było wytworzenie pozytywnych skojarzeń. Zobacz też: Jak rozmawiać z dziećmi o seksie? Uczenie się ma wpływ na seksualność Okazało się, że tzw. uczenie asocjacyjne rzeczywiście może odgrywać w tym rolę. Badania te rzucają nowe światło, chociażby na ewolucję ornamentów u zwierząt. Wyniki ukazały się w Proceedings of the Royal Society. Badania wskazują, że można sprawić, że samice gupika zaczną – w wyniku wytwarzania pozytywnych skojarzeń z kolorem – preferować samce z pomarańczowym ornamentem wobec samców z czarnym wzorem. Można bez trudu sprawić, że samice gupika zaczną – w wyniku wytwarzania pozytywnych skojarzeń z kolorem – preferować samce z pomarańczowym ornamentem wobec samców z czarnym wzorem. Podczas eksperymentu w czasie karmienia samic gupików wkładano zawsze z boku akwarium kartę jednego koloru – w jednej grupie pomarańczowego, w innej – czarnego. Kiedy zwierzęta po kilkunastu dniach już zaczęły kojarzyć dany kolor z pojawieniem się pokarmu, biolog przeprowadziła test: prezentowała po obu stronach akwarium dwa filmy z samcami gupika. Po jednej stronie wyświetlany był samiec z czarnym ornamentem na łuskach, po drugiej – ten sam film, tylko komputerowo zmanipulowany tak, że ornament na łuskach samca był pomarańczowy. Atrakcyjny ten, który kojarzy się z bogactwem jedzenia? O ile przed eksperymentem samice nie wykazywały żadnych preferencji wobec kolorów samców, o tyle po takim pozytywnym warunkowaniu samice warunkowane na kolor pomarańczowy zaczęły spędzać zdecydowanie więcej czasu przy ekranie z samcem z pomarańczowymi wzorami, niż samice z grupy warunkowanej na kolor czarny. Oznacza to, że uznają takiego samca za bardziej atrakcyjnego. Można więc sprawić, że samice gupika zaczną (w wyniku wytwarzania pozytywnych skojarzeń z kolorem) preferować samce z pomarańczowym ornamentem wobec samców z czarnym wzorem. W dalszej perspektywie mechanizm taki może prowadzić do rozprzestrzeniania się ornamentów o preferowanym kolorze wśród samców w populacji. Eksperyment potwierdził więc, że wyuczone preferencje mogą prowadzić do ewolucji tzw. cech epigamicznych, a więc ornamentów, które mogą kiedyś zwiększyć szanse na rozród. Te badania pokazują, że bardzo prosty mechanizm, jakim jest kojarzenie ze sobą bodźców, może w odpowiednich warunkach doprowadzić do pojawienia się pewnych cech, w tym przypadku preferencji samic, a te z kolei dać początek ewolucji ornamentów samców. – tłumaczy autorka badania. Źródło: Nauka w Polsce Zobacz też: Terapia ze zwierzętami w roli głównej – jak wpływają na zdrowie człowieka? Piotr Celej Dziennikarz od ponad dekady. Prywatnie miłośnik zdrowej kuchni, sportu i historii.

12. Zabawiaj niemowlę, gdy płacze. Dziecko uwielbia, gdy nosisz je ze sobą, opowiadając o tym, co właśnie robisz, pokazując, co jest za oknem. Pamiętaj jednak, że niemowlę zbyt intensywnie stymulowane jest skłonne do płaczu. 13. Idź z niemowlakiem na spacer. Wyjście na spacer zmienia zazwyczaj nastrój dziecka.

Powodami płaczu dziecka nie są na pewno: chęć wymuszenia czegoś na opiekunach,próba manipulacji,robienie na złość,rozpieszczenie i przewrażliwienie etc. Płacz jako sposób komunikacji Dzieci płaczą znacznie częściej, niż to dostrzegamy. Robią to, by powiedzieć nam o swoich niezaspokojonych potrzebach. Jako opiekunowie koncentrujemy się w dużej mierze na potrzebach fizjologicznych, a naszej uwadze uchodzą te związane z bliskością i relacją. Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Poradnik świadomego rodzicielstwa Cud rodzicielstwa Wsłuchaj się naprawdę w głos swojego dziecka Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli Dla małych dzieci, które nie potrafią wszystkiego komunikować słowami, a w szczególności dla niemowląt, płacz jest głównym i niemalże jedynym sposobem porozumiewania się z najbliższymi. Może on przybierać różne natężenie, głośność, wysokość, częstotliwość. Może być przeszywający i pełen bólu, nagły, proszący, monotonny lub rytmiczny, gdy jest reakcją na nadmiar uciążliwych bodźców lub objawem zmęczenia. Dzieci płaczą, ponieważ: są głodne,chce im się pić,jest im zimno lub gorąco,jest za głośno,są zmęczone lub śpiące,odczuwają jakieś dolegliwości,są znużone,czują dyskomfort z powodu brudnej pieluszki lub niewygodnego ubrania itp. “Tęsknię za tobą”,“Chcę się przytulić”,“Boję się”,“Nie czuję się bezpiecznie w tym miejscu”,“Nie radzę sobie z tym”,“Nie lubię, kiedy mi tak robisz”,“Nie lubię zostawać sam”. Claude Didierjean-Jouveau w swojej książce „Rodzicielstwo bez przemocy” zwraca uwagę na jeszcze jedną ważną przyczynę płaczu dziecka. Najprawdopodobniej „żaden inny subtelniejszy środek, którego użył mały człowiek, aby poinformować nas o swoim stanie, nie został odpowiednio pojęty i teraz, spanikowany, używa jedynego sposobu, który mu pozostał – krzyku przerażenia i rozpaczy oraz łez”. Dzieci nie płaczą jedynie w związku z niezaspokojonymi potrzebami fizjologicznymi, ale także po to, abyśmy wiedzieli, kiedy potrzebują naszej pomocy. Ma to uruchamiać w nas odruch przywiązania i troski. Uwaga! Reklama do czytania Wierszyki paluszkowe Wesołe rymowanki do masażyków Wierszyki bliskościowe Przytulaj, głaszcz, obejmuj, bądź zawsze blisko. Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli Zaufanie Reagowanie na płacz dziecka wzmacnia zaufanie malucha do opiekunów. Ma to ogromne znaczenie w budowaniu jego bezpiecznego stylu przywiązania. Bez względu na to, ile dziecko ma lat i jaki jest powód jego płaczu, tak silne emocje zawsze oznaczają potrzebę bliskości. Warto pozostać wtedy przy dziecku tak długo, aż się wypłacze. Wzmacnia to jego zaufanie do tego, że będziemy je wspierać także w sytuacjach, kiedy doświadcza trudnych emocji. Dziecko dostaje informację o tym, że jego świat – z małymi i wielkimi troskami – jest dla nas ważny, że obchodzi nas to, co ono przeżywa. Co można zrobić, by ukoić małe dziecko, niemowlę? Sposobów jest wiele, warto wypróbować kilka i wybrać te, które sprawdzają się najlepiej w przypadku naszego dziecka. Może to być: ukojenie przy piersi,noszenie na rękach lub w chuście,uciszanie szeleszczącymi głoskami: „szszsz…”otulanie miękkim kocykiem,kołysanie,masowanie,dotykanie „skóra do skóry”, czasem może pomóc tylko przyłożenie policzka do twarzy dziecka,ciepła kąpiel. Kiedy płacze starsze dziecko Rodzice niemowląt, coraz częściej świadome negatywnych skutków metody „wypłakiwania się” i toksycznego działania kortyzolu (hormonu stresu) na niedojrzały mózg dziecka, reagują z troską i czułością na płacz maleństwa. Nawet pomimo zmęczenia i braku snu. Sprawa komplikuje się jednak, gdy dziecko jest starsze, kilkuletnie. I płacze. Przeczytaj: Długotrwały płacz może spowodować nieodwracalne zmiany w mózgu dziecka Często wówczas pojawiają się myśli: “Przecież nic takiego się nie stało” (zaprzeczanie uczuciom dziecka),“Natychmiast przestań” (przywoływanie do porządku),“To już taki duży chłopak, a płacze” (ośmieszanie i zawstydzanie),“Popłacze, popłacze i przestanie” (przeczekiwanie płaczu),“Pokażę mu zabawkę na wystawie” (odwracanie uwagi),“Zaproponuję mu lody lub basen, żeby przestał płakać” (przekupstwo i manipulacja). Niestety żadna z tych metod tak naprawdę nie sprzyja ani dziecku, ani rodzicowi. W miarę narastania płaczu podnosi się poziom frustracji i jednego, i drugiego. W dalszej perspektywie cierpi na tym wzajemna relacja. Dziecku brakuje zrozumienia, zauważenia i wzięcia pod uwagę. Potrzebuje wsparcia i pocieszenia. I to jest zadaniem rodzica, bowiem dla dzieci płacz jest reakcją ogromnie stresującą i dlatego nigdy nie robią tego bez powodu. Co może pomóc, gdy płacze starsze dziecko? Pozwólmy mu płakać tak długo, jak chce. Zadziwiająca jest reakcja dziecka, które spotyka się z naszą akceptacją tej sytuacji – płacz niejednokrotnie kończy się niemal wraz z pytaniem: „chcesz sobie popłakać?”. Głaszczmy je, przytulajmy, kołyszmy w ramionach – nie musimy niczego mówić. Gdy jest na to gotowe, siła płaczu zmalała, spróbujmy nazwać uczucia i poszukajmy potrzeb – o co chodzi naszemu dziecku. Zapewniajmy je o bezpieczeństwie i naszej gotowości, by je wysłuchać i pomóc. Traktujmy poważnie przyczynę płaczu – nawet jeśli chodzi o zgubioną zakrętkę od butelki, która była łódką dla myszki. Używajmy spokojnego i łagodnego tonu głosu. Niejednokrotnie brakuje nam niestety cierpliwości i wyrozumiałości wobec łez dziecka. Gdy ono płacze, reagujemy złością, krzykiem, bezradnością. Warto się wówczas zastanowić, jak na nasz płacz w dzieciństwie reagowali rodzice. Jakich używali słów? Czy przyjmowali nas z otwartymi ramionami, czy płakaliśmy w samotności? Czasem te odpowiedzi bywają kluczem do zmiany naszych reakcji na płacz dziecka. Łzy oczyszczają – dosłownie i w przenośni, a bliskość i empatia są tu niezwykle wspierające. Najważniejsze to być, towarzyszyć dziecku w tym trudnym dla niego momencie. Jednocześnie samemu też pozwalać sobie na płacz, dając w ten sposób informację o tym, że łzy są w porządku, że płacz jest częścią życia. Foto: Poćwiczcie to na różnych przykładach, najlepiej w spokojnej chwili, kiedy dziecko nie jest zmęczone. Następnym razem, kiedy znowu zacznie jęczeć, przypomnij mu o waszym ćwiczeniu. Gdy mój syn jęczącym głosem mówi: "Chce mi się pić!", powstrzymuję złość i mówię: "Kochanie, powiedz to normalnie: "Mamo, chce mi się pić

Płacz to sposób komunikowania się niemowląt ze światem – dzięki tej reakcji wie, że coś się dzieje. Starsze dzieci również płaczą, podkreślając w ten sposób swoje złe samopoczucie i sygnalizując, że coś się dzieje. Jak reagować, gdy dziecko płacze?1. Płacz jako metoda komunikacjiKiedy małe dziecko płacze, rodzice najczęściej wpadają w panikę, nie wiedząc jak pomóc małemu brzdącowi. Zachodzą w głowę, o co może chodzić, co robią źle, czy dziecku dzieje się straszna krzywda. Płacz jednak nie zawsze zwiastuje najgorsze. Może być po prostu sygnałem, by ktoś zaczął się interesować maluszkiem. Małe dzieci nie lubią nudy i monotonii. Bardzo zależy im na bliskości i poczuciu, że są w centrum zainteresowania. Trzymiesięczne dzieci płaczą dość często. Co może komunikować ich płacz?Chcę jeść! – dziecko głodne, to dziecko złe. Kiedy maluch płacze, możesz spróbować nakarmić je piersią albo dać butelkę z mi za gorąco lub za zimno! – maluchy są wrażliwe na zmiany temperatury. Dorosły może nawet nie odczuć subtelnych wahań temperatury, ale na pewno odczuje to towarzystwa! – małe dzieci nie lubią być same. One pragną bliskości rodziców. Chcą być przytulane, dotykane, głaskane. Chcą, żeby do nich mówiono i uśmiechano się. Bardzo szybko uspakajają się na rękach u mamy albo kiedy słyszą jej głos. Kiedy malec płacze, weź je na ręce i kolkę! – dziecko może płakać ze względu na kolkę dziecięcą. Wówczas płacz jest przeraźliwy, przerywany. Dziecko pręży się, podkurcza nóżki, robi się czerwone i strasznie krzyczy. Najlepiej wziąć wówczas szkraba na ręce, pomasować twardy brzuszek albo położyć ciepłe okłady. Czasami ból uśmierzają nieco herbatki przeciwko mokrą pieluszkę! – maluszki mogą płakać ze względu na dyskomfort, kiedy nasiusiają w pieluszkę, mają podrażnioną skórę pupy albo uwiera je pielucha. Wystarczy przewinąć dziecko i maluch często się chory! – zły nastrój i samopoczucie to symptomy choroby. Dziecko reaguje płaczem, kiedy coś je boli. Warto sprawdzić, czy maluch nie ma gorączki, a w razie wątpliwości udać się do pediatry. Być może dziecko jest na coś mi ząbki! – pięcio-, sześciomiesięczne dzieci mogą płakać ze względu na wyrzynające się zęby. Można wówczas posmarować dziąsła specjalnym żelem mi się! – żadne dziecko nie lubi leżeć godzinami w tym samym miejscu, w tej samej pozycji. Może zacząć cicho kwilić, by ktoś zainteresował się nim, zmienił ułożenie, poświęcił chwilę czasu, porozmawiał z nim, przytulił, zajrzał do zmęczony! – dzieci zmęczone są bardzo drażliwe i reagują płaczem. Najlepiej wtedy ukołysać je do snu, by mogły to nie wszystkie komunikaty sygnalizowane płaczem przez dziecko. Maluch może kwilić, kiedy nie lubi się przebierać, kiedy nie chce spać akurat wtedy, kiedy my wymyśliliśmy sobie porę spania, nie chce się kąpać itp. Od wrażliwości rodziców, szczególnie mamy, zależy, czy trafnie zinterpretuje płacz własnego Jak reagować na płacz dziecka?Czasem bardzo trudno zrozumieć, dlaczego maluch płacze i trudno go uspokoić. Ze starszymi dziećmi jest troszkę łatwiej, gdyż można po prostu zapytać, co spowodowało fontannę łez. Nie ma uniwersalnych metod radzenia sobie z płaczem dzieci. Warto jednak pamiętać, by płaczącego dziecka nie zostawiać samego, ale otoczyć je wsparciem. Zapytać, dlaczego płacze, dlaczego mu smutno, spróbować porozmawiać z nim na ten temat i okazać współczucie. Niemowlęta można wziąć na ręce, włożyć do chusty, gdyż bliskość matki daje poczucie bezpieczeństwa. Maluchy lubią być też kołysane albo wożone w wózku. Kojąco wpływa na nich głos mamy, kołysanka albo spokojna muzyka. Czasami pomaga bujanie w bujanym krześle albo noszenie w nosidełku na brzuchu. Inne szkraby uspokajają się ciasno owinięte w kołderkę albo podczas spaceru czy w trakcie jazdy samochodem. Czasami pomaga huśtawka dla niemowląt albo kąpiel. Niekiedy złagodzenie napięcia umożliwia wykonanie maluszkowi masażu całego ciałka. Czasem jednak wystarczy obecność rodziców i zapewnienia o ich miłości. Wychowanie dziecka to trudny wysiłek, wymagający wiele cierpliwości i sił. Często płacz malucha może wyprowadzać z równowagi. Kiedy czujesz, że dłużej już nie poradzisz sobie sama z własnym dzieckiem, poproś o pomoc – męża, przyjaciółkę, mamę, teściową. Czasem frustracja rodziców może się udzielić zweryfikowany przez: Mgr Kamila Drozd Psycholog społeczny, autorka wielu publikacji dotyczących rozwoju osobistego oraz warsztatów z doradztwa zawodowego i komunikacji międzypłciowej.

Tu syn Ricka, na jej oczach, zabija młodego chłopaka z grupy przeciwnej. Kiedy obrzeża więzienia są czyste, powracają do więzienia. Beth trzyma Judith na rękach. Rick całuje dziecko. Podczas przebywania na dziedzińcu, gdy Rick, Daryl i Michonne postanawiają wyruszyć do Woodbury, ta zabija dwóch szwendaczy. Płacz jest nieodzownym elementem codzienności każdego dziecka i ważną formą komunikacji malucha od pierwszych dni życia. Nieważne, czy dziecko ma tydzień, rok czy kilka lat, jego płacz dla rodzica zawsze jest sygnałem, że coś niedobrego dzieje się w otoczeniu małego człowieka. Jak sobie z nim radzić? Jak rozpoznać, dlaczego dziecko płacze? I czy można sprawić, żeby dziecko nie płakało?Zanim na świat przyszedł mój syn Michał bardzo martwiłam się, że nie będę potrafiła rozpoznać, czego dotyczy jego płacz czy dobrze odczytywać sygnałów wysyłanych przez maluszka. Szybko przekonałam się i nauczyłam, że są różne rodzaje płaczu. Inaczej płakał, kiedy był głodny, a inaczej kiedy śpiący czy zwyczajnie znudzony. Dźwięk tego płaczu zmieniał się też wraz z wiekiem. W dalszej części znajdziecie najczęstsze powody płaczu dziecka wraz z podpowiedzią, jak poprawnie na nie oznacza płacz dziecka?Maleńki człowiek zaraz po porodzie jest przerażony. Jedyną reakcją, jaką może zakomunikować, że coś mu się nie podoba, a on sam czuje, że znalazł się w niebezpieczeństwie, jest właśnie różne rodzaje płaczu. Inaczej płaczą dzieci, które źle się czują i są osłabione, inaczej głodne i złe. Z biegiem czasu, gdy rodzice i dziecko wzajemnie się poznają, łatwiej odczytać, dlaczego dziecko płacze i odpowiednio też mój wpis na temat hartowania: Nie przegrzewaj malucha – hartowaniu mówimy głośne tak! oraz na temat bujaczków: Bujaczek dla niemowlaka – tak czy nie?Płacz dziecka – najczęstsze powody płaczu i jak sobie z nimi radzić?Dlaczego moje dziecko płacze, skoro wszystko wydaje się być w porządku? O co tym razem mu chodzi? Takie i wiele innych podobnych pytań często przewijają się przez głowę rodzica. Płacz to sytuacja mająca zaalarmować opiekuna, że coś niedobrego się dzieje. Ma za zadanie wzbudzić w opiekunie troskę o malucha. Poznaj najczęstsze przyczyny płaczu u dziecko płacze i marudzi. Nie daje się uspokoić, nie chce zabawek, przytulania, tylko żąda piersi, butelki lub innego wartościowego posiłku, zależnie od swojego wieku. Głód zajmuje wysokie miejsce na liście najczęstszych powodów do płaczu, szczególnie u poznać, że maluch jest głodny, po obserwacji jego mowy ciała. Dziecko wkłada piąstki do buzi, mlaska, cmoka, noworodek intensywnie szuka piersi. Niemowlak, który jest na etapie rozszerzania diety, będzie wodził wzrokiem za jedzeniem lub wołał np. „am am”.Mokra pieluchaUczucie dyskomfortu spowodowane mokrą pieluszką z pewnością szybko zostanie zakomunikowane rodzicowi. Zmiana pieluchy na suchą zwykle wystarczy, aby zakończyć płacz. Pośladki i miejsca intymne malucha są bardzo delikatne, a podrażniona skóra staje się niezwykle bolesna, dlatego pamiętaj, że zbyt długie przebywanie w mokrej pieluszce może skutkować odparzeniami. One również bywają powodem dziecko jest śpiące, ale w ciągu dnia miało kontakt z bardzo dużą ilością bodźców, może czuć rozdrażnienie lub płakać ze zmęczenia. Natłok nowych dźwięków i obrazów nie podziała dobrze na małego człowieka. Maleństwo będzie tarło oczka, uszy, machało chaotycznie rączkami. Płacz będzie bardzo głośny i przejmujący, a samego malucha trudno będzie uspokoić i utulić, żeby go wyciszyć. Przygaszone światło, kołysanka cicho śpiewana przez mamę i dużo przytulania powinno pomóc w tej ciepło/ zbyt zimnoPrzegrzewanie dziecka to częsty problem, szczególnie wśród młodych rodziców. Wiele błędnych przekonań odnośnie kwestii ubioru sprawia, że maluchy są ubrane nieodpowiednio do pogody. To powoduje bardzo duży dyskomfort. Dziecko jest spocone, ciężej i szybciej oddycha, ma zaczerwienione policzki i płacze, ile ma sił. Twoja pociecha niech ma tylko o jedną warstwę ubrań więcej niż Ty – dbaj o to, aby nie było jej zbyt cienkie ubranie zdarza się o wiele rzadziej, najczęściej przegrzewamy nasze dzieci, co może być jedną z przyczyn częstego przeziębiania się. Zimne dłonie czy stopy niekoniecznie oznaczają, że dziecku jest zimno, dlatego zawsze temperaturę kontrolujemy na bliskościDziecko czasem płacze, a po wzięciu na ręce od razu przestaje. Gdy chcemy je odłożyć do wózka czy łóżeczka, znowu zaczyna marudzić. Zastanawiasz się pewnie, czy dziecko nie próbuje cię w ten sposób terroryzować, ale niż podobnego!Przytulanie do mamy i taty, ich zapach, ton głosu, bicie serca, zaspokajają jedną z najważniejszych potrzeb egzystencjalnych dziecka – potrzebę bliskości. Dziecko może płakać, bo tęskni za Tobą, chce wiedzieć, że jesteś blisko i uratujesz go przed każdym niebezpieczeństwem np. przed pięciominutową chwilą samotności w w zdjęcie i poznaj mój kurs Podstawowa obsługa dziecka 0-3 miesiące. Poradnik w formie to trudny temat, gdyż płacz jest spowodowany uczuciem bólu i dyskomfortu w jamie ustnej. Dziecko, które cierpi z powodu ząbkowania, ma zaczerwienione i rozpulchnione dziąsła, jest marudne, nie chce jeść, wkłada do buzi piąstki czy zabawki. Czasami ząbkowaniu towarzyszy gorączka, wymioty, katar. Chłodny gryzak, żel na ząbkowanie lub masaż obolałych dziąseł szczoteczką silikonową często wystarczająco uśmierzają samopoczuciePłacz może towarzyszyć dziecku w przebiegu infekcji. Choroba skutecznie obniża chęć do zabawy czy innych aktywności. Dziecko osłabione, z gorączką lub innymi objawami, tj. kaszel, katar, biegunka, może płakać, gdyż jego organizm jest zmęczony walką z chorobą. Wizyta u pediatry, podanie odpowiednich leków, nawodnienie i zapewnienie warunków do spokojnego odpoczynku w ramionach rodzica, pozwolą maluszkowi szybciej wrócić do czy „Purple crying”? Płacz dziecka w innej wersjiKolka to zmora wielu rodziców. Wielogodzinny, głośny i gwałtowny płacz, zdarzający się nawet kilka razy w tygodniu, problemy z zaśnięciem, niemożność skutecznego utulenia dziecka, napięcie w całym ciele – to główne cechy kolki. Występuje u dzieci od 3 tygodnia do trzeciego miesiąca życia. Pomocne w tej sytuacji są masaże, kładzenie dziecka na brzuszku, przykładanie ciepłego termoforu (np. z pestek wiśni) na brzuch. Jeśli maluszek lubi przebywać w wodzie, warto spróbować kąpieli. Najważniejsza jednak jest cierpliwość, gdyż jest to stan fizjologiczny i mija samoistnie po pewnym jest w takim razie „purple crying” i dlaczego warto go powiązać z płaczem z powodu kolek? „Purple crying” to płacz taki sam jak ten, z którym mamy do czynienia w trakcie kolek. Pojawia się po skończeniu 2 tygodnia i może trwać do ukończenia 3-4 miesiąca życia malucha. Jest to płacz bardzo głośny, przejmujący, długotrwały, dziecko ma cierpiący wyraz twarzy, jednak jest to płacz związany z adaptacją dziecka do życia w otaczającym go świecie. Dziecko nie odczuwa bólu, jest zdrowe, ale płacze, gdyż w ten sposób próbuje odnaleźć się w nowym otoczeniu.
„Kiedy dziecko otrzymuje leki na objawy kolki, które nie działają, wzmacnia to przekonanie, że coś jest z nim nie tak, podczas gdy w rzeczywistości dziecko przechodzi bardzo normalną fazę rozwoju. Dlatego wolimy nazywać ten czas okresem purpurowego płaczu. Nie dlatego, że dziecko podczas płaczu robi się purpurowe.
Fot. ArtMarie / Getty Images Płacz dziecka, które nie potrafi jeszcze w inny sposób zakomunikować swoich potrzeb, to zwykle duży problem dla młodych rodziców. Czują się bezradni, zaniepokojeni, często również zmęczeni kapryszeniem swojej pociechy. Należy zrozumieć przyczyny płaczu niemowlaka, by go skutecznie uspokoić. Niemowlę, którego potrzeby są zaspokojone, leży spokojnie, ciekawie rozgląda się dookoła. Mniej więcej od szóstego tygodnia życia zaczyna reagować uśmiechem na znane mu osoby czy przedmioty. Jeśli dziecko płacze, nie dzieje się to bez powodu. Płacz noworodka czy niemowlęcia to znak, że jego spokój został zaburzony. Przyczyny mogą być różne, ale w żadnym przypadku nie wolno lekceważyć takiego komunikatu, pamiętając, że maluch nie ma innej możliwości wyrażenia swoich potrzeb i że jest całkowicie zdany na pomoc swoich opiekunów. Dlaczego dzieci płaczą? Noworodek płacze już od pierwszych chwil życia. Jest to bowiem jedyny dostępny mu sposób komunikowania się z otoczeniem. A co najmniej – zgodnie z teoriami współczesnych specjalistów – subtelniejsze środki wyrazu nie są dla dorosłych czytelne, w związku z czym niemowlęta szybko uczą się, że uwagę opiekunów przykuć mogą tylko donośnym płaczem. Właśnie dlatego zupełnie zdrowe maluchy mogą płakać łącznie nawet kilka godzin dziennie. W ten sposób wyrażają swoje uczucia i niezaspokojone potrzeby. Zadaniem rodziców jest nauczenie się tego specyficznego niemowlęcego języka, by nie tylko mogli uspokoić dziecko, gdy płacze, ale przede wszystkim adekwatnie zareagować na jego komunikat. Polecamy: Kolka – silne bóle brzucha. Co ją powoduje, jak z nią walczyć? Przyczyny i rodzaje płaczu niemowlaka Niemowlęcy płacz może mieć rozmaitą częstotliwość i natężenie, być ciągły lub przerywany. To zróżnicowanie związane jest zwykle z charakterem wyrażanych przez dziecko potrzeb, ale też jego temperamentem. Ponieważ każde dziecko jest inne, nie ma w tej kwestii ścisłych reguł. Trzeba uważnie obserwować swoją pociechę, by bezbłędnie rozpoznawać, co ma do „powiedzenia”. Istnieją jednak uniwersalne pragnienia niemowląt, a z nimi powiązane są najczęstsze rodzaje płaczu. Polecamy: Rumień zakaźny u dziecka - co to za choroba, jakie daje objawy i jak skutecznie ją leczyć? Dla większości rodziców jest oczywiste, że dziecko płacze, gdy niezaspokojone są jego potrzeby fizjologiczne: jest głodne lub spragnione – płacz niemowlaka w takiej sytuacji jest zwykle krótki, krzykliwy, przerywany, ale rytmiczny, dodatkowo maluch może mlaskać, otwierać buzię, wkładać piąstkę do ust, ssać paluszki, odczuwa dyskomfort z powodu mokrej pieluchy, niewygodnego ubrania, zbyt niskiej lub zbyt wysokiej temperatury – dziecko płacze wówczas nieprzerwanie, z narastającym natężeniem, jest zmęczone nadmiarem bodźców (np. hałasem), śpiące – sygnałem jest wtedy częsty płacz o zmiennym natężeniu (od cichego kwilenia po rozpaczliwy krzyk), przerywany chwilowymi drzemkami. Czujność przy płaczącym dziecku trzeba zachować przede wszystkim dlatego, że może ono komunikować fizyczne cierpienie. U najmłodszych niemowląt ból jest często spowodowany kolką, u starszych – ząbkowaniem. Płacz zazwyczaj zaczyna się nagle, jest długi, głośny, przenikliwy. Przy kolce ciało dziecka jest napięte, kończyny podkurczone, buzia wykrzywiona. Ząbkowaniu towarzyszy intensywne ślinienie, czasem podwyższona temperatura. Napady płaczu spowodowanego bólem mogą być przerywane chwilowym bezdechem. Niemowlę może płakać dlatego, że jest chore, np. ma zatkany nosek, co utrudnia mu oddychanie, a przede wszystkim ssanie (wówczas maluch płacze przy karmieniu). W takich sytuacjach płacz jest dość słaby. Towarzyszą mu takie objawy choroby jak gorączka czy biegunka. Potrzeby najmłodszych dzieci nie ograniczają się do fizjologicznych, o czym niektórym opiekunom zdarza się zapominać. Koniecznie jednak należy brać je pod uwagę, zwłaszcza gdy nakarmienie czy przewinięcie malucha nie przynosi skutku. Niemowlę często płacze wówczas, gdy: jest znudzone (np. gdy długi czas przebywa w tym samym otoczeniu), boi się (np. gdy ktoś obcy bierze je na ręce), jest spragnione bliskości, zainteresowania i czułości rodziców. Polecamy: Ból gardła u niemowlaka – przyczyny, objawy i leczenie Bardzo ważną zasadą jest to, że dziecka nie powinno się karmić podczas podróży. Sprawdź dlaczego: Zobacz film: Karmienie dziecka podczas jazdy samochodem - dlaczego nie powinno się tego robić. Źródło: Dzień Dobry TVN Czy na płacz dziecka trzeba zawsze reagować? Płaczu dziecka nigdy nie wolno ignorować. Pomijając już fakt, że może on być sygnałem silnego dyskomfortu, bólu czy choroby (wymagać pilnej interwencji opiekunów), pozostawianie zapłakanego malucha samemu sobie odbija się niekorzystnie na jego dalszym rozwoju. Niektórzy rodzice sądzą, że reagując na każde kwilenie niemowlęcia, przesadnie je rozpieszczają, utrudniają mu uzyskanie samodzielności, a przede wszystkim uczą, że płaczem może „wymuszać” ich reakcję. To błędna postawa. Dziecko, które nie uzyskuje uwagi opiekunów, kiedy o nią „prosi”, nie nabywa zaufania do nich, nie czuje się bezpieczne i ważne. Takie deficyty w okresie niemowlęctwa mogą znaleźć odzwierciedlenie w jego problemach psychicznych, gdy będzie już dorosłym człowiekiem. Co więcej, maluch, który otrzymuje od rodziców dostatecznie dużo zainteresowania i czułości, z upływem czasu płacze coraz rzadziej. Uspokojenie niemowlęcia, które płacze bez oczywistego powodu, często nie jest łatwe. Niektóre dzieci wystarczy przytulić, zainteresować zabawką, innym nie pomaga nawet zalecany spacer na świeżym powietrzu czy relaksująca kąpiel. Każdy z rodziców musi znaleźć najlepsze sposoby na płacz swojej pociechy, pamiętając, że włożony w to wysiłek jest inwestycją w jej szczęśliwe życie.
\n dziecko płacze gdy nie jest na rękach
NASZ PSYCHOLOG WYJAŚNIA DLACZEGO. Wielu z was, rodziców ma zapewne problem z reagowaniem w sytuacjach, gdy dziecko wymusza coś krzykiem. Powodem może być chęć zjedzenia smakołyku, dostania wymarzonej zabawki, czy też pójścia na karuzelę, gdy trzeba pozostać w domu. Krzyk, histeryczny płacz, a często towarzyszące temu również To pytanie zadaje sobie każdy świeżo upieczony rodzic, a dziecko przecież nigdy nie płacze bez powodu. Jakie są, zatem najczęstsze przyczyny płaczu u niemowląt?Płacz to język W pierwszych miesiącach życia dziecko płacze bardzo często. Jeśli przyczyną takiej reakcji nie jest ból, to można ją uznać za naturalny odruch. Maluch nie potrafi jeszcze mówić, śmiać się, nie ma wyostrzonego wzroku, jak więc ma się porozumiewać z otoczeniem, jeśli właśnie nie poprzez płakanie? Dopiero z czasem uczy się komunikacji z rodzicami, a oni z nim. Stąd tak ważna rola płaczu w rozwoju dziecka. Nikogo nie dziwi mały wrzeszczący notorycznie noworodek, bo każdy wie, że malutkie dziecko po prostu płacze. Ale przyczyny płaczu są różne, dlatego nie wolno go lekceważyć. Bo nowo narodzone dziecko jest zdane na troskę i pomoc rodziców całkowicie. Dlatego, gdy dziecko płacze, należy jak najszybciej ustalić, dlaczego tak się z oddychaniem – katar Takie malutkie, a już ma katarek! Zatkany nosek nie należy do przyjemnych, a małemu dziecku przysparza trudności w normalnym oddychaniu. Wyraźne jest zwłaszcza podczas karmienia, gdy maluch nie może spokojnie jeść, bo ciągle brakuje mu tchu, a oddychanie przez nos jest niemożliwe. Przyczyną takiego stanu może być przeziębienie, o które, jak wiemy, nietrudno nawet u malutkiego dziecka, ale czasem może to być efekt nadmiernej troski rodziców. Powietrze w mieszkaniu jest przegrzane, suche, o zatkany nosek wtedy łatwo. Rada: Noworodkowi w razie katarku można podać do noska krople soli fizjologicznej. Doraźnie, oddychanie ułatwi dziecku posmarowanie pod noskiem maścią majerankową. Nie wolno doprowadzać do przegrzania powietrza, warto zainwestować w dobry nawilżacz powietrza lub prostym sposobem, rozwieszać na kaloryferach mokre ręczniki i pilnować, aby temperatura nie przekraczała 21 ˚ ucha To bardzo bolesna infekcja. Malec odczuwa tak silny ból, że nie jest czasem w stanie jeść i spokojnie spać. Z przeraźliwym płaczem może się obudzić nawet w środku nocy. Charakterystyczne jest to, że zapalenie ucha środkowego pojawia się najczęściej po przeziębieniu przebiegającym z katarem, a dziecko płacząc przysuwa rączki do uszu. Pozostałe objawy to gorączka, biegunka oraz wymioty. Rada: Jeśli u dziecka pojawiają się takie objawy, nie pomogą samodzielnie stosowane domowe metody. Konieczne jest udanie są z maluszkiem do lekarza, który zaleci terapię antybiotykową. Zaniedbanie tej infekcji może doprowadzić do upośledzenia słuchu u ząbkowanie Pierwsze ząbki u dziecka pojawiają się najczęściej około 5 miesiąca życia, ale znane są przypadki, kiedy proces ten następuje wcześniej. Maluch jest rozdrażniony, dużo płacze, wkłada do buzi rączki i zabawki. Może mieć gorączkę, a nawet biegunkę. Często w czasie wyrzynania się ząbków maluch narażony jest na infekcje. Zastanawiamy się, jak pomóc maluchowi i bezradnie rozkładamy ręce. Rada: Maluch z pewnością przestanie płakać, gdy wykonamy masaż dziąsełek. Najlepiej przy użyciu czystej pieluszki nałożonej na palec. Ręce powinny być czyste! Można też zastosować gryzaczki wodne, które przed podaniem dziecku trzyma się w lodówce. Jeśli te metody nie pomogą, można sięgnąć po maść przeciwbólową na dziąsełka dla ząbkujących dzieci (konsultacja z lekarzem). Zapalenie gardła Płacz, gorączka, wymioty i brak apetytu? Gdy dziecko, nawet wyraźnie głodne próbuje coś zjeść, w czasie chorowania na stan zapalny gardła ma spore trudności z normalnym przełykaniem pokarmu. Jest to dla niego bardzo bolesne, dlatego najczęściej reaguje płaczem i nie chce dalej jeść. Rada: Najlepsze chęci rodziców nie pomogą, nie obejdzie się bez wizyty u lekarza. Zlecenie właściwej kuracji powstrzyma dalszy rozwój jelitowa Ta dolegliwość jest częsta wśród maluchów do 3 miesiąca życia. Czasem utrzymuje się dłużej. Dziecko jest marudne, spina się, płacze i macha nerwowo nóżkami. Wszystko to przez dotkliwy ból brzuszka. Powodem kolki może być alergia pokarmowa, brak w pełni rozwiniętych funkcji układu pokarmowego, połykanie powietrza. Rada: Jeśli dziecko ma kolkę można mu pomóc w bardzo prosty sposób, wykonać masaż brzuszka. Zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara przesuwamy rozwartą dłoń i w przerwach dociągamy zgięte nóżki malca do jego brzuszka. Można wykonać ciepłe okłady na brzuszek lub położyć brzuchem dziecko na swoich kolanach. W razie częstych kolek trzeba zasięgnąć porady lekarza. Gdy przyczyną nie jest ból Nie zawsze płacz dziecka jest powodowany odczuwalnym bólem. Czasem może to być potrzeba fizjologiczna lub odczuwany dyskomfort. Czemu w takim razie zdrowe dzieci płaczą?Domaga się karmienia Dziecko domaga się czasem karmienia lub chce się napić. Nawet najlepiej przygotowana mama działająca dosłownie z zegarkiem w ręku nie przewidzi, czy jej maluszek nie poczuje głodu lub nie będzie chciał się napić. Jedne dzieci jedzą niej inne więcej, każde ma swoje własne potrzeby, ale czasem mogą domagać się karmienia szybciej niż by się wydawało, że to nastąpi. Płacze, bo jest głodne? Nic nie pomoże tylko mokrą pieluszkę Dbamy o to, aby dziecko zawsze miało w miarę suchą pieluszkę i nie musiało odczuwać dyskomfortu, mając na sobie pieluchę napęczniałą od moczu lub z zawartością kupki. A niemowlęta moczą się często i dużo, dlatego czasem nawet nie nadążamy za ciągłym przebieraniem. Dziecko jednak doskonale sobie radzi w takiej sytuacji samo - płacze i sygnalizuje, że nadszedł czas zmiany pieluchy. Sucha i świeża pielucha szybko załatwia nieprzyjemny zimo, za ciepło Z ubieraniem małych dzieci zawsze jest jakiś problem. A to obawiamy się, aby nie ubrać malca zbyt cienko, albo zbyt grubo. W każdym razie źle, bo albo będzie mu zimno, albo się przegrzeje. Już nawet noworodek sygnalizuje płaczem, gdy jest mu za gorąco, a nie ma przecież takich umiejętności i siły by odrzucić ciepły, duży kocyk, którym został starannie przykryty przez troskliwych śpiące Każdy zdrowy, najedzony i przebrany w czystą pieluchę malec, w sytuacji, gdy jest śpiący po prostu płacze. Żeby szybciutko uporał się z ogarniającym go snem, dobrze jest przytulić malca lub czułości Nie zawsze płacz dziecka oznacza ból lub potrzebę związaną z fizjologią. Najczęściej dziecko płacze, bo potrzebuje czułości. Chce poczuć bliskość mamy, jej ciepło. Nie trzeba na to wielu przykładów, wystarczy wziąć na ręce malutkiego płaczącego niemowlaka. Natychmiast się uspokaja. Przestroga dla rodziców Niemowlęta płaczą z wielu powodów. Ale tylko czujność dorosłych pozwoli na szybkie sprecyzowanie przyczyny tego płaczu. Nie wolno go lekceważyć. Nie zawsze bowiem dziecko płacze tylko dlatego, że chce być „noszone”. A pozostawienie go samemu sobie w niektórych przypadkach staje się sporym zagrożeniem zdrowia i życia dziecka. Dlatego pamiętajmy, aby nie pozostawiać płaczącego dziecka bez pocieszenia, a jeśli zajdzie taka potrzeba, bez pomocy. Źródło: MWmedia Narodziny dziecka to dla wielu rodziców jedna z najpiękniejszych chwil na świecie. Ogromne emocje i niesamowite szczęście jakie towarzyszą podczas tego dnia są nie do opisania. Jednak rodzicielstwo to przede wszystkim obowiązki i stresowe sytuacje, z którymi trzeba sobie szybko radzić.
Jako młoda mama słyszę czasami opinie „nie noś, bo się przyzwyczai” albo „moje dziecko wymusza noszenie”. Nie powiem, w czarnych momentach sama mam podejrzenia, że moje dziecko ma radar odpoczywającej matki, bo często wołanie z łóżeczka słyszę dokładnie wtedy, kiedy położę się z książką i ciepłą kawą. Ale zawsze reaguję na płacz. Dlaczego? Mam swoje powody – jeden z serca i kilka z nauki. „Moje dziecko wymusza?” – NIE! – Argument z serca Wyobraź sobie, że leżysz sam. Nie bardzo wiesz, co się dzieje. Przynieśli cię do takiej skrzyni ze szczebelkami i położyli. Jest ci niewygodnie i nie masz się jak ruszyć zawinięty w jakimś kokonie. No to płaczesz. Jesteś totalnie zależny od dwóch wielkoludów. Stroją nad tobą dziwne miny ale nie wiedzą, że boli cię brzuch, bo wierciłeś się przy jedzeniu i nałykałeś powietrza. No to płaczesz. A wieczorem tyle obrazów przelatuje przez twoją głowę, tyle się wydarzyło od rana, boisz się zasnąć, bo jak się obudzisz, to przez chwilę nikogo nie będzie w pokoju. No to płaczesz. Rozumiesz? Totalna zależność. Wyobrażasz sobie jakie to musi być nieprzyjemne? Wczuj się w sytuację takiego dziecka. Płacz to na początku jego jedyny sposób rozmowy. Na twoim miejscu cieszyłabym się, że dziecko płacze. (Przez pierwsze tygodnie, wstając w nocy do płaczącego dziecka mimo wielkiego zmęczenia, uruchamiałam w sobie taką myśl „płacze to znaczy że żyje” i byłam wdzięczna za ten płacz:). Kiedyś przeczytałam, że w domu dziecka, nawet małe dzieci rzadko płaczą, bo nauczyły się, że i tak nikt nie zareaguje. „Moje dziecko wymusza?” – NIE! – Argumenty naukowe Pierwsze zmysły jakich używa dziecko to węch i dotyk, który stymuluje wydzielanie oksytocyny obniżającej stres, dlatego tak ważne jest przytulanie, głaskanie, fizyczna bliskość, bo one sprawiają, że dziecko ma więcej energii na poznawanie świata a nie walkę ze stresem, więc lepiej się rozwija. Wpływ dotyku na rozwój mózgu badał np. Harlow, o którym pisałam tutaj. Co ciekawe, rodzice też mogą uspokajać się od takiego przytulania (ba! ostatnio jeden z gości odwiedzający nas w domu stwierdził, że po godzinie przebywania z nami czuje się wyciszony:) Od pierwszych dni buduje się więź między dzieckiem a jego opiekunem i podstawowa komunikacja – dziecko krzyczy i ktoś reaguje, co buduje u dziecka poczucie bezpieczeństwa i skuteczności – krzyczę i ktoś przychodzi. Pisał o tym zarówno Erikson (patrz kryzys pierwszy w tym artykule) oraz Bowbly, wg którego przywiązanie do rodzica jest podstawą budowania związków i zaufania do innych ludźmi w późniejszym życiu. Są też inne korzyści. pisze o ciekawym badaniu: „dzieci, których matki w pierwszych tygodniach/miesiącach życia konsekwentnie i szybko reagowały na płacz, płakały zdecydowanie mniej i krócej w kolejnych miesiącach (…) co więcej te dziecięta na których płacze i kwilenia reagowano sprawnie i z czułością, szybciej nauczyły się komunikować z matką za pomocą innych niż płacz sposobów tj. za pomocą mimiki, gestów i wokalizacji w późniejszych miesiącach życia.” A zatem warto! Odsyłam Was do świetnych artykułów na ten temat tu i tu. Nadal myślisz „moje dziecko wymusza”? Jest jeszcze jeden dowód naukowy. Tak małe dziecko jeszcze nie ma pojęcia o tym, że inni mają swoje myśli i że one mogą być inne. Tak małe dziecko nie jest też zdolne do bycia złośliwym, choć czasami zrozpaczeni rodzice mówią, że dziecko robi coś „na złość”. Skąd to wiemy? Pomaga nam to zrozumieć tzw. teoria umysłu, którą psychologowie badają np. przy pomocy historyjek. Testują one rozumieniu, że „ktoś coś zrobił, ponieważ coś pomyślał”. Przykład? historyjka obrazkowa „Sally-Ann” wykorzystana po raz pierwszy w badaniach Wimmera Pemer w 1983 roku. Sally i Ann przebywają w tym samym pomieszczeniu. Sally chowa piłeczkę w swoim koszyczku i wychodzi z pokoju. Podczas jej nieobecności Ann przenosi piłeczkę do własnego pudełka. Dziecko jest pytane „gdzie Sally będzie szukała swojej piłeczki?”. Większość prawidłowo rozwijających się dzieci w wieku 4 lat jest w stanie poprawnie rozwiązać to zadanie. Dopiero w wieku 4 lat, więc maluch nie może sobie pomyśleć „mama chce wypić kawę, więc sobie popłaczę, bo przecież chcę być noszony!”:) A co jeśli się przyzwyczai? Do czego? Do bliskości? Do tego, że zawsze może mnie zawołać, jeśli coś się dzieje? Mam nadzieję, że się do tego przyzwyczai. Poza tym może nie uwierzycie ale w większości sytuacji ja lubię go nosić, czuć jak się we mnie wczepia ciepłymi ramionami jak małpka. I tak! Czasem mi się nie chce, oj jak mi się nie chce! Dziedzic waży już 7 kg, nie da się go nosić dłużej niż kilkanaście minut. Ale najczęściej chodzi o kontakt, o uwagę, o pobycie chwilę ze sobą. Czasem kładziemy się na łóżku i czytamy bajkę – coraz częściej chodzi o to żeby potarmosić mamę a nie pooglądać obrazki:) A ty? Jakie masz doświadczenie z noszeniem dziecka? Jeśli usłyszałeś od kogoś „moje dziecko wymusza” podeślij mu ten artykuł. A może znasz młodą zestresowaną płaczem dziecka mamę? *** Jeśli nie chcesz przegapić nowych wpisów, zapisz się do newslettera albo polub mój fanpage. Zdj. JV Garcia
To jeden z najgenialniejszych wynalazków, który nie krępuje ruchów dziecka, całą noc jest w tym samym miejscu i, co najważniejsze, nie wiąże się z ryzykiem nakrycia sobie twarzy. Na komfort snu wpływa też pieluszka – zadbajmy o to, by tuż przed snem była sucha i, w razie potrzeby, wymieńmy ją w środku nocy. W między czasie lepiej poznasz swoje dziecko. Zaś dziecko wraz z rozwojem, będzie wykazywało większą różnorodność sygnałów (lepsze wskazówki). Dziecko (noworodek) posiada ograniczone możliwości komunikacyjne. Dziecko zna świetny sposób wzywania pomocy – płacz. Zatem: jest dobrze (brak alarmu)jest źle – coś jest nie tak (PŁACZ) Photo by Hal Gatewood on UnsplashPłacz to wydatek energetyczny. To nie nikt nie płacze bez przyczyny! Zatem dlaczego dziecko płacze? Badania: Bla, bla bla.. Często powtarza się, że kobiety znacznie lepiej rozróżniają dlaczego dziecko płacze. Dlatego słyszymy: Kobiety są w stanie rozróżnić X rodzajów płaczu, podczas gdy mężczyźni tylko Y. STOP!!! Dlaczego? Powód jest prosty sposób płaczu to nie jedyna wskazówka!W większości sytuacji bardzo szybko sobie poradzisz drogą eliminacji! ALE To nie znaczy, że nie należy słuchać. Zanim podejmiesz akcję, zanim weźmiesz dziecko na ręce. Zastanów się z czego może wynikać płacz. Jaki to jest płacz? Eliminacja przyczyn zawsze zaczynasz od najbardziej prawdopodobnych! STOP Zanim cokolwiek zrobisz, zastanów się dlaczego dziecko płacze. Co się działo? Jak zachowuje się dziecko? W jaki sposób dziecko się rusza? Jaki to płacz? Spokojnie, dasz radę Gdyby rodzicielstwo było 'takie’ trudne, to nasz gatunek wymarłby. Spokojnie, dasz radę. Dziecko płacze bo jest głodne Wskazówka: Kiedy dziecko jadło? Jeśli dawno, to być może jest pomysłem jest stały plan dnia (opisałem dalej). Gdy dziecko jest małe, je częściej, gdy starsze – rzadziej. Pokarm – mleko – to również picie. Dlatego jeśli jest ciepło, dziecko może pić częściej. Photo by Krisjanis Mezulis on Unsplash Pułapka!Częste karmienie może prowadzić do nawyku podjadania. Zatem dziecko jednorazowo będzie jadło mniej, za to będzie dość często podjadało. Czytaj dalej: stały plan dnia, … Bąbelek – potrzeba beknęcia Wskazówka: Dziecko przed chwilą jadło? Rozpłakało się w trakcie? Być może zassało trochę powietrza i męczy je 'bąbelek’. Podniesiesz je do góry (ponosisz), odbije… Brawo – to takie proste. Można kontynuować karmienie albo .. Odbijanie nie jest regułą! Photo by Krisjanis Mezulis on Unsplash Mokra pieluszka Photo by Hal Gatewood on Unsplash Wskazówka: ’Dawno’ nie była jest na pompowana dziecko sikało, absorbent spuchł (z czasem rozpoznasz to wizualnie/na dotyk)Pasek wilgotności Często pieluchy jednorazowe mają pasek który zmienia kolor gdy pielucha jest 🙂 Bączek czy ..?Odchylisz pieluchę od strny nogi i już wisz. PS: W pierwszych miesiącach kupa nie pachnie, ani nie wygląda jak kupa dorosłego. Dziecko odżywia się tylko mlekiem. Kupa może miec miejsce raz na kilka dni (w końcu to dieta ubogo resztkowa). Zmęczenie – senne Wskazówka: Dziecko jest już długo aktywne. Może być już / „Szumisie” to twoi oznak zmęczenia, jak przeczekasz będzie oczyJest marudne Pułapka!Wspólne usypianie, usypianie przy cycku / przez bujanie, może sprawić, że dziecko nie będzie potrafiło samo zasnąć!Patrz niżej stały plan dnia. Czytaj dalej: stały plan dnia, technika podnieś połóż, … Dopiero gdy się wyciszy może zasnąć. Przytulić 🙂 Na rączki! Potrzeba kontaktu Wskazówka: Nic innego nie pomaga. Gdy bierzesz 'na ręce’ przestaje płakać. Gdy odkładasz może być zmęczone (chce spać).Miejsce w które odkładasz może być odłożeniu – czasem trzeba 'zagadać’ – odwrócić uwagę na dziecko chce się rozejrzeć. Na rękach ma lepszy widok. A w wózku/łóżeczku widzi tylko niebo/sufit. Być może możesz spęłnić tą potrzebę w inny sposób. Może to być okres przejsciowy / albo … przyzwyczajenie. Pamiętaj, że gdy nosisz na rękach, to by raz nosić na jednej, raz na drugiej (by uniknąć asymetrii).To znaczy, jeśli dziecko cały czas jest np. wykrzywione w lewo, to taka krzywizna może się utrwalić. Pułapka!Noszenie na rękach gdy tylko dziecko zapłacze – nie jest najlepszym pomysłem Czytaj dalej: stały plan dnia, technika podnieś połóż, … Inne? Drobnostka? Wskazówka: Co się działo chwilę wcześniej? Być może dziecku coś się wbija w plecy (jakiś twardy element)? A może guzik w twoim swetrze? A może włos owinał się wokół palca? Za zimno/za ciepło Photo by Osman Rana on Unsplash Dziecku może być zimno / za gorąco. Za zimno W przypadku ubrań dla noworodków przyjmuje się zasadę „N + 1” (to znaczy, dziecku zakładasz jedną dodatkową warstwę ubrania). Zimne kończyny? Za gorąco Warto sprawdzić czy dziecku nie poci się kark. Jeśli się poci – za gorąco. Kąpiel? Photo by bruce mars on Unsplash Przy kąpieli dziecko jest rozebrane. Wodę przygotowywujesz pewnie do temperatury 36-37oC. A dziecko płacze – czemu? Zanim dziecko zaczniesz kąpać, woda w międzyczasie trochę ostygnie (1-2oC). Na początku pewnie dziecko nie jest w pełni zanurzone. Mokra część ciała znacznie szybciej się wychładza. Eksperymentuj z temperaturą wody (u nas 39-40) się sprawdziła. W domku, w okresie zimowym prawdopodobnie przyda się piecyk (nagie dziecko, zimno -> będzie płacz). Za dużo / za mało bodźców Wskazówka: Dziecko leży od pewnego czasu i nic się nie tez być zmęczone 🙂 W takiej sytuacji lepiej utulić niż zagadywać! Dziecko może być po prostu znudzone. Etap rozwoju Problem z brzuszkiem / kolka (wcześniej) Kolką nazywamy stan w którym maluch płacze przez co najmniej 3 godziny dziennie, co najmniej 3 dni w tygodniu, co najmniej 3 dni z rzędu. Brzmi strasznie. Nawet gdy u Ciebie dziecko nie ma kolki, może się prężyć, puszczać bączki, stękać, puszczać bączki,.. To mogą być zaburzenia układu pokarmowego. Nadmierna ilość gazów etc. Dziecko nie ma jeszcze rozwinietego układu pokarmowego, ustabilizowanej flory bakteryjnej. U nas kolki nie było. enzym,espumisan na gazy,probiotyk rozwiązały sprawę. Po pewnym czasie zmniejszyliśmy ilość i wycofaliśmy. Gazy, rozwijajacy się układ pokarmowy. Ząbkowanie (później) W pewnym okresie rosną zęby. By wydostać muszą przebić się przez dziąsła.. To boli – dziecko płacze. U dziecka, już w 6 tygodniu życia płodowego (przed urodzeniem) już pojawiają się zęby, jednak są jeszcze niewykształcone i schowane pod dziąsłami. Wskazówka: dziecko intensywie się śliniwszstko wkłada do buzi (może to sugerować swędzenie dziąseł, gdzie pojawią się zęby, ale nie musi). Kiedy? Z reguły najpierw rosną dolne, potem górne. 4 – 6 miesiąc – dolne jedynki7 miesiąc – górne jedynki14 – 16 miesiąc – trzonowe15 – 24 miesiąc – kły21 – 31 miesiąc – drugie trzonowe Oczywiście, to terminy orientacyjne. Może się nawet zdażyć, że dziecu już urodzi się z zębem 🙂 Uff.. 31 miesiąc. Dodam tylko, że dzieci mają mniej zębów niż dorośli (20 zamiast 32). U dzieci Wzór zębowy siekacz kieł przedtrzonowy trzonowy20=21022102 U dorosłych Wzór zębowy siekacz kieł przedtrzonowy trzonowy32=21232123 Co jeszcze? Czasem po prostu nie wiesz.. kończą się pomysły. Pamietaj, że dziecko cały czas się rozwija. 'Niezadowolenie’ może być związane z danym etapem rozwoju/skokiem rozwojowym. Po burzy, jest ładna pogoda. Inne? Bodziec zewnętrzny Po szczepieniach można spodziewać się opuchlizny, podwyższonej temperatury etc. Producenici szczepionek opisują takie problemy jako częste (częsciej niż 1/10 dzieci). Gdy boli, trudno by dziecko było zadowolone. Nadal nie wiesz? Trzeba szukać.. Trik Przerwać pętlę Gdy dziecko zaczyna płakać. To płacz nakręca jeszcze bardziej płacz. Uruchamia się naturalne sprzężenie zwrotne. Dlatego warto czasem odwrócić uwagę dziecka, by zmienić na chwilę jego stan. Dzięki czemu można potem zagadać. Dziecko może płakać, mieć zamknięte oczy – u nas pomaga grzechotka (jest głośna). U dorosłych, gdy coś się dzieje, to zawsze warto zmienić warunki/środowisko by wybić z rytmu. Warto zmienić postawę korzystając z zasad biofeedbacku. W końcu wiele wskazuje że nasze emocje wpływają na ciało, a ciało na emocje. Widziałem wiele badań, najbardziej mnie rozbawiło badanie z ołówkiem. Gdy trzymasz ołówek w buzi, to twoje konciki ust muszą się unieść (a to już sugestia dla organizmu). Skojarzenie / Kotwica Można zbudować skojarzenie wewnętrznego spokoju i skojarzyć je z czymś. Osobiście przyzwyczaiłem syna do pewnej 'piosenki’/’historyjki’, którą nucę i ruchów. Gdy płacze, i wszystko inne zawodzi, to uruchamiam skojarzenie (nucę). Wtedy błyskawicznie się uspokaja i można działać dalej. Jak długo dziecko płacze? Rodzice / ludzie mają tendencję to przeceniania czasu płaczu. To znaczy gdy dziecko płacze chwilę (’według zegarka’), to rodzice mają wrażenie jakby dziecko długo płakało, jakby ta chwila się nie kończyła. Jak sobie radzić? Syczenie i poklepywanie („Cichosza”) How to Shush Pat a Baby to Stop Crying and Put Baby to Sleep (Baby Whisperer Tracy Hogg technique) O tej technice mówiła Tracy Hogg. Głaszczesz poklepujesz i syczysz (szyy…szyy…) Jednak trzeba odpowiednio dostosować poziom boźców (np. poklepywania) do stanu dziecka (zdenerwowane/już usypia). Gdy dziecko jest już senne, to nie chcesz je przestymulować (nadmiernie pobudzić)! Wiek: 0-3 miesiącemożna przedłużyć do 6 miesiąca życia Idea: Dziecko nie może skupić się na trzech bodźcach jednocześnie: poklepywanieszumpłacz Gdy dziecko się skupi to się uspokoi. Gdy się uspokoi, to można położyć. Jak USYPIAĆ NOWORODKA? Poklepywanie cicho-sza (0-3 miesiąca) – na czym polega? (wg Tracy Hogg) #12 Wskazówki: Trzeba trochę wyczucia. Głaszczesz i poklepujesz dzieckoGłaszcz dziecko i dostosuj poklepywanie do stanu dzieka (zdenerwowane/usypiające) Podnoszenie i klepanie po nodze pomaga rozluźnić całe jej ciało. Postaraj się wyjść z pokój, gdy tylko dziecko się uspokoi i przestanie płakać. Musisz być cierpliwy, na początku technika może zająć 10-15 minut, ale z czasem będzie zajmowało coraz mniej, aż w końcu dziecko nie będzie potrzebowało poklepywania! Stały plan dnia Badań na temat stresu i nieprzewidywalności było dużo. Ogólnie jeśli człowiek czy nawet mysz nie wie co go czeka. Nie jest pewny swojej sytuacji, to stresuje się bardziej. Dlatego uważam, że warto wprowadzić zalecenia Tracy Hogg – stały plan dnia. Uwaga: Stały plan dnia, zakłada przewidywalność – pewien rytułał. Jedzenie -> Zabawa -> Sen Wersja polska [Proste]: [P]osiłek [Ro]zrywka [S]en [Te]raz twój czas Wersja angielska [Easy]: [E]at .. [A]ctivity [S]leep [Y]our time Dzięki czemu dziecko wie co je czeka. Rodzic wie czego może oczekiwać dziecko. Dziecko ma pory kiedy je (dzięki czemu nie staje się podjadaczem). Widzałem się z kolerzanką, a jej syn w ciągu 2 h z 10 razy podjadał z cycka (Fajnie? Czy to dobry nawyk?). Warto unikać nawyku podjadania. Rytuał zakłada kolejność, a nie dokładną/precyzyjną godzinę!Rytuał to nie to samo co harmonogram. Więcej w książce Tracy ISBN: ; Gdzie kupić? Wybierz najlepszą ofertę, przy okazji wspierasz moją pracę :). Tehnika podnieś-połóż / Technika PP (Tracy Hogg) Jak USYPIAĆ 4, 5, 6- MIESIĘCZNE dziecko? Jak USYPIAĆ 6, 7, 8- MIESIĘCZNE dziecko? Jak USYPIAĆ 8, 12 – MIESIĘCZNE dziecko? Jak USYPIAĆ dziecko W ŁÓŻECZKU? Technika PP (etapy) wg Tracy Hogg Smoczek Smoczek – wiele osób jest przeciwna smoczkom. Jednak smoczek – jest lepszy niż palec. Gdy dziecko trzyma palca w buzi przez dłuższy okres czasu, to może to prowadzić do nieprawidłowego zgryzu. Smoczki są różne, nie tylko różnią się materiałem, ale również i kształtem. U nas sprawdził się tylko 'spłaszczony’. Wymyślnych kałczukowych, okrągłych – nie chce. Kołysanie Dzieci uwielbiają kołysanie. Pamiętaj jednak, że dziecko rośnie. To znaczy za jakiś czas kołysanie może być coraz trudniejsze, a dziecko może się przyzwyczaić. Szuuuuum Biały szum, to szum, który możesz znać ze starych telewizorów. Szum jest monotonny i dodatkowo 'ukrywa’ inne dźwięki. W dzień w 'szumie’ wszystkich innych dzwięków nakładających się łatwo ukryć różne dźwięki. W nocy, wystarczy że coś się gdzieś przewróci, i słychać to z daleka (niska głośność tła). Dużą popularnością cieszą się szumiące urządzenia. Niektórzy zabierają dziecko w podróż autem, po okolicy (bo dziecko np. zasypia w aucie), inni uruchamiają suszarkę lub inne urządzenie. Inni prościesz po prostu szumią. „Tszzzzzszszszszz….” (ale jest to męczące). Dlatego istnieje wiele aplikacji na telefon, które szumią za nas. Przykład aplikacji na jedynie typ monotonnego koniec aplikacja powoli się wycisza. UWAGA: Jeśli zdecydujesz się na telefon i zamierzasz położyć go przy dziecku, to: uważaj by dziecko w jakiś sposób nie zrobiło sobie dłuższej ekspozycji lepiej użyć trybu lotniczego (bez transmisji danych, bez połączenia z siecią) – na wszelki wypadek 🙂 Jeśli zdecydujesz się na Youtube, to lepiej pobrać nagranie. Przeprowadziłem kilka eksperymentów z wykorzystaniem mikrofal (GSM/LTE/WIFI/..), aktulanie w więcej niż połowie przypadków zaobserwowałem widoczny spadek siły u różnych osób w czasie ekspozycji na mikrofale. Dodam, że nie chodzi to o efekt cieplny (mikrofale -> podgrzanie wody), o którym zazwyczaj się mówi. Jednak próba badawcza do tej pory jest zbyt mała, eksperymenty mogły być obciążone. Zatem, to tylko obserwacja, która może być błędna. Oczywiście jeśli lubisz gadżety, to są! „Szumiś” / „Whisper bear” Dziewczyny kiedyś wymyśliły misia, który szumi. Naciskasz głowę misiowi i szumi (proste i wygodne). Miś emituje tylko tzw biały szum. Na youtube znajdziesz wiele szum nie musi być tym „najlepszym dźwiękiem”! Owijanie (noworodek) Noworodki lubią gdy jest im ciasno (dziecko w macicy również miało mało miejsca). Pozycje This Doctor Has A Secret Trick To Instantly Make a Baby Stop Crying
Gdy dziecko nie chce iść do przedszkola, to możesz oswoić jego lęk przed tym miejscem i przed rozłąką z Tobą. Dobrym pomysłem jest zorganizowanie dziecku wspólnego popołudnia lub nocowania z dziadkami albo z ciocią. Wtedy maluch poczuje, że jest sobie w stanie poradzić nawet w całkiem nowym środowisku bez Ciebie.
Płacz dziecka jest jego narzędziem komunikacji. Jak więc rozpoznać jego potrzeby kiedy maluch nie płacze?Już od chwili narodzin dzieci zaczynają komunikować się z otoczeniem poprzez płacz. A więc jeśli Twoje dziecko nie płacze, być może zastanawiasz się czy wszystko jest w się maluszkiem, który nie komunikuje swoich potrzeb płaczem może stanowić dla rodziców poważne wyzwanie. Będzie Wam trudniej rozpoznać kiedy dziecko jest głodne, zmęczone, kiedy jest mu zimno, czy czegoś potrzebuje. Możecie martwić się tym, czy maluch jest zdrowy, czy może ma problemy ze słuchem albo porozumiewaniem się. Na pewno zadajecie sobie pytanie “Czy to normalne, że nasze dziecko nie płacze?”Płacz dziecka jest jego narzędziem komunikacji. Ale maluch z różnych powodów może go po prostu jeszcze nie Twoje dziecko nie płakało tuż po narodzinachMożesz myśleć, że każde dziecko płacze odruchowo lub po podaniu przez lekarza bodźca tuż po narodzinach. W rzeczywistości jednak jest to dzieci rodzonych naturalnie, proces przyjścia na świat wiąże się z ogromnym stresem. To przeżycie porodu powoduje napięcie. W konsekwencji, właśnie w wyniku takich intensywnych przeżyć, dzieci te płaczą odruchowo. Płacz z kolei rozpoczyna pracę układu mnóstwo dzieci rodzi się i nie płacze. Dzieje się tak po prostu dlatego, że wiele maluszków jest bardziej śpiących i spokojniejszych. Jeśli taka sytuacja ma miejsce, lekarz bądź inna osoba odbierająca poród dostarczy dziecku bodźców, które stymulują odruch płaczu. Płakanie oczyszcza bowiem drogi oddechowe dziecka, które tuż po narodzinach są wciąż pełne płynu które przyszły na świat w wyniku cesarskiego cięcia raczej ziewają niż płaczą. Natomiast brak jakiejkolwiek reakcji u dziecka może już być oznaką nieprawidłowości. Z tego powodu, należy dobrze przebadać dziecko aby wykluczyć problemy ze takich przypadkach, neurolog opracuje ocenę stanu dziecka w skal Apgar. Test ten oceni między innymi pięć aspektów: Napięcie mięśni Reakcja na bodźce Kolor skóry Puls na minutę Oddychanie Na podstawie wyników testu, zespół medyczny podejmie decyzje o tym, czy dziecku należy podać więc, jeśli słyszysz płacz dziecka tuż po porodzie, jest to dobry znak. Możesz je uspokoić kiedy położna poda Ci je na dziecko nie płacze? Kilka możliwych przyczynCzy to normalne że dziecko nigdy nie płacze? Nie martw się. Najważniejsze jest to, że wszystkie jego potrzeby są zaspokojone. Pamiętaj, ze każdy noworodek jest inny. Niektóre dzieci są głodne albo jest im zimno ale nie są w stanie wyrazić tego płaczem tak jak inne lekarz zapewnił Cię, że z dzieckiem jest wszystko w porządku, fakt że noworodek nie płacze oznacza najprawdopodobniej po prostu to, że jeszcze się tego uczy. W tym sensie, Ty ze swojej strony będziesz musiała nauczyć się rozpoznawania jego potrzeb na podstawie ruchów i że dziecko nie płacze nie oznacza też, że wszystko jest zawsze w porządku. Zwracaj baczną uwagę na jego zachowanie i pilnuj zaspokajania jego potrzeb. Na przykład, ustal harmonogram karmienia, drzemek i zmiany pieluszek na podstawie własnych obserwacji i rozpoznawania sygnałów mama, koniecznie musisz nauczyć się odczytywać i rozpoznawać potrzeby dziecka oraz zaspokajać je. Jeśli Twoje dziecko nie płacze, naucz się rozumieć inne sygnały które Ci przekazuje i odpowiadać zgodnie z rozpoznać, że dziecko jest głodnePłacz to zwykle dla dziecka ostatnia deska ratunku. Nawet kiedy maluch jest głodny od dłuższej chwili, płakać zacznie z reguły w ostateczności, nie od razu. Płacz jest więc dość gwałtownym sposobem na przekazanie opiekunom informacji o potrzebie karmienia. Jeśli Twoje dziecko nie płacze, możesz zaobserwować jego związane z jedzeniem potrzeby na podstawie następujących oznak: Dziecko odwraca główkę aby znaleźć pierś matki. Większość noworodków instynktownie szuka piersi matki aby się pożywić. Kiedy zauważysz takie zachowanie u swojego dziecka, będziesz mogła założyć, że jest ono głodne. Jeśli zauważysz, że dziecko się trzęsie lub jest wyjątkowo ruchliwe, może to oznaczać, że coś jest nie w porządku. Niekoniecznie musi tu chodzić o jedzenie. Może maluszek ma kolkę albo potrzebuje zmiany pieluszki. Kolejnym sposobem na rozpoznanie momentu, w którym dziecko jest głodne jest słuchanie odgłosów innych niż płacz. Zwróć uwagę na to, czy maleństwo nie ssie języka. Ten dźwięk przypomina ssanie sutka albo smoczka butelki. Jeżeli go usłyszysz, dziecko najprawdopodobniej jest głodne. Oznaki zmęczenia u dzieckaRównież zmęczenie można u dziecka przy odrobinie wprawy zaobserwować. Jeśli maluch ma napięte ciałko, wydaje się sparaliżowany, ma zaciśnięte piąstki i pociera oczy, na pewno jest zmęczony i chce spać. Noworodek może też często ziewać i nie być w stanie utrzymać otwartych oczu. To nieomylne oznaki przemęczenia i tego, że nadszedł czas na sen.“Jako mama, koniecznie musisz nauczyć się odczytywać i rozpoznawać potrzeby dziecka oraz zaspokajać je.”Jak rozpoznać moment zmiany pieluszkiNajlepszym wyznacznikiem jest tu oczywiście zapach. Jeśli od momentu wypróżnienia minęła dłuższa chwila, dziecko będzie niespokojne i będzie dawało oznaki tego, że coś jest nie w porządku. Natomiast w nocy dziecko natychmiast się obudzi. Obserwując je na pewno zobaczysz oznaki napięcia i Twoje dziecko nie płacze, przede wszystkim – nie martw się. Istnieją inne sposoby na rozpoznanie jego potrzeb. Obserwuj zachowanie i wyraz twarzy maleństwa. Jeżeli natomiast brak płaczu po dłuższym czasie wciąż Cię niepokoi, skonsultuj się z może Cię zainteresować ... .
  • e2wr7ynhta.pages.dev/985
  • e2wr7ynhta.pages.dev/484
  • e2wr7ynhta.pages.dev/992
  • e2wr7ynhta.pages.dev/667
  • e2wr7ynhta.pages.dev/435
  • e2wr7ynhta.pages.dev/283
  • e2wr7ynhta.pages.dev/387
  • e2wr7ynhta.pages.dev/636
  • e2wr7ynhta.pages.dev/162
  • e2wr7ynhta.pages.dev/277
  • e2wr7ynhta.pages.dev/813
  • e2wr7ynhta.pages.dev/534
  • e2wr7ynhta.pages.dev/123
  • e2wr7ynhta.pages.dev/512
  • e2wr7ynhta.pages.dev/833
  • dziecko płacze gdy nie jest na rękach